• Data publikacji 24 maja 2019

Trudna sytuacja pogodowa na południu kraju

W Krakowie odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego pod przewodnictwem premiera Mateusza Morawieckiego w związku z trudną sytuacją hydrologiczno-meteorologiczną na południu kraju. Podczas posiedzenia wojewodowie oraz szefowie służb złożyli meldunki o warunkach pogodowych na terenach zagrożonych powodzią znajdujących się w województwach śląskim, małopolskim, świętokrzyskim oraz podkarpackim. Przedstawiane zostały kompleksowe informacje o zaangażowaniu sił i środków, sytuacji meteorologicznej, hydrologicznej, prognozach opadów oraz przejezdności dróg i szlaków kolejowych.

– Dalej obowiązuję w województwie śląskim pogotowie przeciwpowodziowe. Mamy 9 alarmów przeciwpowodziowych w powiatach, mamy 4 pogotowia, mamy 10 stanów alarmowych, jeżeli chodzi o poziom rzek – 4 są w trendzie dalej wzrostowym (…) Państwa Straż Pożarna, wojsko, instytucje cywilne, instytucje Urzędu Marszałkowskiego – wszyscy wszystkie siły i środki przeznaczają na to, aby w tej chwili ratować dobytek, zdrowie i życie mieszkańców – opisywał sytuację w regionie wojewoda śląski Jarosław Wieczorek. – Jeżeli chodzi o sytuację pogodową, na terenach zagrożonych prognozujemy, że ten opad może być do 20 mm, natomiast ogólnie sytuacja jest dość stabilna, ale dalej jest niebezpieczna. Musimy to monitorować, nadzorować. Sztaby pracują przede wszystkim na południu województwa – dodał.

Alarmy przeciwpowodziowe na ternie województwa obowiązują w powiecie bielskim, gminie Jeleśnia, w Świnnej, Rajczy, Bielsku-Białej, Ślemieniu oraz w powiatach cieszyńskim, pszczyńskim i bieruńsko-lędzińskim. Pogotowia przeciwpowodziowe wprowadzono natomiast w powiatach żywiecki, cieszyńskim oraz w sołectwach Ruda i Turze w Kuźni Raciborskiej.

Stabilizuje się natomiast sytuacja w gminie Wilkowice, gdzie z uwagi na zagrożenie powodziowe w okolicach zbiornika wodnego „Wilkówka” wójt podjął wczoraj decyzję o ewakuacji mieszkańców mieszkających w najbardziej zagrożonym rejonie. Jak podkreślił wojewoda Jarosław Wieczorek podczas posiedzenia sztabu kryzysowego, poziom wody opada i wszyscy liczą na to, że już dzisiaj będzie możliwość powrotu ewakuowanych mieszkańców do domów.

Pojawił się z kolei problem w Czechowicach-Dziedzicach, gdzie wzrasta poziom wody. W celu zabezpieczenia terenu na miejscu działają pompy.

– Bardzo wielu nieszczęść, tak jak żywiołów, nie potrafimy przewidywać. Tak bardzo wielu nieszczęść nie udało się niestety uniknąć (…) ta akcja jest swojego rodzaju sprawdzianem sprawności służb państwa polskiego ­– mówił podczas posiedzenia sztabu kryzysowego w Krakowie premier Mateusz Morawiecki, który podziękował również obecnym na miejscu premier Beacie Szydło, ministrom, a także samorządowcom i wszystkim służbom prowadzącym akcję. Premier podkreślił, że koordynacja i bardzo szybkie działanie są w takich sytuacjach najbardziej potrzebne.

W ciągu ostatniej doby straż pożarna interweniowała 1500 razy, z czego 923 razy w województwie śląskim. Jak zaznaczył komendant główny Państwowej Straży Pożarnej gen. bryg. Leszek Suski, liczba tych interwencji może wzrastać, ale są to działania pomocnicze, nie było natomiast potrzeby prowadzenia działań ratowniczych.