W związku z intensywnymi opadami deszczu w regionie, w Komendzie Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Bielsku-Białej odbyło się posiedzenie sztabu kryzysowego z udziałem ministra spraw wewnętrznych i administracji Joachima Brudzińskiego, wojewody śląskiego Jarosława Wieczorka oraz śląskiego komendanta wojewódzkiego PSP nabryg. mgr inż. Jacka Kleszczewskiego.
– Wszystkie działania, jakie podejmujemy mają jeden podstawowy cel – bezpieczeństwo mieszkańców, w tym wypadku mieszkańców Podbeskidzia i całego województwa śląskiego (…) Zapewniam wszystkich mieszkańców Podbeskidzia, że w każdej trudnej sytuacji mogą liczyć na Państwową Straż Pożarną, Policję oraz Wojsko Polskie i na pewno nie będą pozostawieni sami sobie. O każdej porze dnia i nocy państwo będzie stało u boku obywateli – mówił podczas odprawy minister Joachim Brudziński. Szef MSWiA przekazał też podziękowania dla strażaków Państwowej Straży Pożarnej oraz ochotników z OSP, policjantów i przedstawicieli Wojska Polskiego, którzy niosą mieszkańcom pomoc w związku z intensywnymi opadami.
Pogotowie przeciwpowodziowe na południu województwa
Z powodu ulewnych deszczy wojewoda śląski ogłosił pogotowie dla powiatów bielskiego, cieszyńskiego i żywieckiego oraz miasta Bielsko-Biała. Opady na tym terenie są szczególnie intensywne, a w ciągu ostatniej doby miało tam miejsce najwięcej interwencji straży pożarnej. Tuż po posiedzeniu sztabu kryzysowego w Bielsku-Białej wojewoda Jarosław Wieczorek udał się do gminy Wilkowice, gdzie wójt podjął decyzję o ewakuacji 120 osób mieszkających w najbliższym sąsiedztwie zbiornika wodnego „Wilkówka”. Wojewoda wraz ze służbami dokonał oceny stanu zagrożenia na tym obszarze. – Na miejscu działa pompa, niedługo przyjedzie kolejna. Jeśli opady będą mniej intensywne, woda w zbiorniku „Wilkówka” będzie opadać. Już obecnie poziom się stabilizuje – ocenił.
Ponad 200 interwencji w ciągu doby
W związku z sytuacją hydrologiczno-meteorologiczną od wczoraj od godz. 6:30 do dzisiaj do godz. 6:30 straż pożarna na terenie województwa śląskiego interweniowała 233 razy, w tym 50 razy w związku z przyborami wód. Najwięcej interwencji z tego powodu miało miejsce w powiatach cieszyńskim (24), żywieckim (14) i bielskim (6). 56 razy straż interweniowała z kolei w związku z pompowaniem wody, z czego 13 razy w powiecie cieszyński i tyle samo w bielskim. Powodem interwencji były także silne wiatry, m.in. w Katowicach (5) oraz w powiatach cieszyńskim (4) i tarnogórskim (5). Jak zaznacza Komenda Wojewódzka PSP w Katowicach, strażacy monitorują stan wody w rzekach i na ciekach wodnych w zagrożonych miejscach, a w komendach miejskich i powiatowych wzmocniono obsadę osobową.