16 lat temu, 28 stycznia 2006 roku, miała miejsce największa katastrofa budowlana we współczesnych dziejach Polski, jaką było zawalenie się dachu hali Międzynarodowych Targów Katowickich (MTK) podczas trwającej w tym miejscu wystawy gołębi pocztowych.
Choć, podobnie jak w ubiegłym roku, przez wzgląd na sytuację epidemiczną nie odbyły się dziś tradycyjne obchody rocznicy tego wydarzenia, wicewojewoda śląski Robert Magdziarz uczcił pamięć o tych, którzy zginęli w wyniku tej tragedii. Pod pomnikiem znajdującym się na terenie byłych MTK wicewojewoda zapalił znicz w imieniu premiera Mateusza Morawieckiego oraz złożył wieniec w imieniu wojewody Jarosława Wieczorka, wicewojewody Jana Chrząszcza oraz własnym.
Wystawa gołębi pocztowych, która odbywała się 28 stycznia 2006 roku, zgromadziła w hali Międzynarodowych Targów Katowickich prawie 700 wystawców i miłośników gołębi nie tylko z Polski, ale też z zagranicy. Około godziny 17.15 dach hali pod ciężarem śniegu zawalił się i uwięził znajdujących się w środku ludzi. W wyniku tego zdarzenia zginęło 65 osób, 144 zostały ranne, a 26 doznało trwałego uszczerbku na zdrowiu. Wśród ofiar śmiertelnych znaleźli się obywatele Polski, Czech, Słowacji, Niemiec, Belgii oraz Holandii. Na miejscu pracowało wówczas około 1300 ratowników.